SPAT Chelm

SPAT Chelm


#1 2009-03-11 23:35:30

Jedi

Operator

Zarejestrowany: 2008-07-09
Posty: 139

no i po co nieoznakowane radiowozy??

dzisiaj przegladajac neta natrafilem na cos  takeigo:


Napisał Łukasz Krajewski, Polska The Times (2009-02-28)
Koniec nadziei policjantów na to, że - nie narażając się na sprawy sądowe i kary - będą mogli ścigać piratów drogowych nieoznakowanymi radiowozami.
Urzędnicy z resortu spraw wewnętrznych i administracji postanowili, że nie dadzą policjantom przywileju, by ci mogli łamać przepisy drogowe podczas pościgów. Odrzucili propozycje nowelizacji ustawy o policji, o którą zabiegała drogówka.

Obecnie kierowcy nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami nie mogą na przykład przekraczać dozwolonej prędkości, jadąc za piratem drogowym. Nie wolno im przekraczać podwójnej ciągłej, przejeżdżać na czerwonym świetle itd.

- Wysłaliśmy do MSWiA propozycję nowelizacji ustawy o policji, która dawałaby policjantom możliwość łamania przepisów podczas pościgów z włączonym wideoreje-stratorem - mówi insp. Jacek Zalewski, dyrektor biura ruchu drogowego Komendy Głównej Policji.

Ale policyjny projekt trafił do urzędniczej szuflady. Nie został dopisany do nowelizacji, która pod koniec marca ma trafić do uzgodnień międzyresortowych. Funkcjonariusze z drogówki usłyszeli na pocieszenie, że ich propozycje zostaną rozważone podczas prac nad nową ustawą policyjną. Kłopot jednak w tym, że minie przynajmniej kilka lat zanim przepisy ujrzą światło dzienne.

Sytuację policjantów pogorszyła jeszcze sprawa sierżanta drogówki, która zakończyła się w ubiegły piątek. Sąd odwoławczy, a wcześniej sąd grodzki, w Bydgoszczy skazał funkcjonariusza Tomasza L. za łamanie przepisów drogowych, m.in. kilkukrotne przekroczenie prędkości (raz nawet o prawie 90 km/godz.). Sędziów nie przekonały tłumaczenia policjanta, że ścigał pirata drogowego.

Mundurowi nie kryli rozgoryczenia. - Jesteśmy niezadowoleni, że taki wyrok zapadł. Ścigając pirata, który przejechał na czerwonym, nie mogę zastanawiać się, czy warto za nim jechać i narażać się na karę - denerwuje się mł. asp. Krzysztof Sychowicz z Warszawy.

Sądu broni prof. Piotr Girdwoyń z Katedry Kryminalistyki Uniwersytetu Warszawskiego. - Gdyby sąd nie uznał winy policjanta, to nadałby jego kolegom przywileje, których nie mają. To byłoby bardziej niebezpieczne, bo działania policji nie usprawiedliwiają się same przez się - tłumaczy prof. Piotr Girdwoyń.

Sprawa z Bydgoszczy była pierwszą tego typu w Polsce. Dała piratom drogowym narzędzie zemsty do ręki. Czy teraz policjanci zaniechają pościgów nieoznakowanymi radiowozami? - Łapanie piratów jest dobrem wyższego rzędu - ucina insp. Jacek Zalewski z Komendy Głównej.

Poczucie bezpieczeństwa na drodze jest bardzo ważne dla Polaków. Bo, jak pokazują najnowsze badania przeprowadzone na zlecenie policji, aż 36 proc. Społeczeństwa boi się piratów drogowych. Strach przed nimi jest silniejszy niż przed wandalami, złodziejami czy pobiciem. Z drugiej strony na forach internetowych kierowcy krytykują policjantów za to, że stwarzają niebezpieczeństwo na drodze.

Policjanci czasem są niebezpieczni

Internauci krytykują policjantów w radiowozach udających cywilne auta. Mnie raz capnęli w ten sposób, że na 2-pasmowej jezdni, na lewym pasie, wsiedli mi na zderzak, a ja kulturalnie chciałem zjechać na prawy, ale że nie było miejsca, to dałem trochę buta. Jak zjechałem, to już mnie zatrzymali - pisze tomm.

Na nagraniach policyjnych często widać, jak "rzekomy pirat" z zapasem kilku metrów mieści się po manewrze wyprzedzania i policja twierdzi, że cudem uniknął zderzenia. Ale przyjrzyjmy się taśmie dokładniej, przecież zaraz za piratem jedzie nieoznakowany radiowóz, jeśli pirat zmieścił się na styk, to policjant na grubość lakieru... Ten jadący z naprzeciwka to dopiero się wystraszył, widząc dwóch piratów, bo skąd ma wiedzieć, że ten drugi to policjant, który ma ratować jego życie, a sam o mało go nie zabił?

W cywilizowanym państwie takie nagranie jest niezgodne z prawem, bo zostało zdobyte w sposób nielegalny. Policjant, by je zdobyć, przekroczył nie tylko swoje uprawnienia, ale również złamał prawo i sam powinien zapłacić mandat" - internauta Maslo.





no dla mnie cos takiego to paranoja. po co inwestowac w nieoznakowane radiowozy skoro nie mozna ich wlasciwie uzyc?? przeciez policjant nie moze ryzykowac utraty pracy lub placic mandatu za lapanie piratow!!


A02
------------------------------
BÓG, HONOR, OJCZYZNA!!

Offline

#2 2009-03-12 07:58:33

kondziuu

Operator

Zarejestrowany: 2008-07-15
Posty: 279

Re: no i po co nieoznakowane radiowozy??

hmmm ciekawa sytuacje...ale pomyślmy że gdyby policja nie miała tych nieoznakowanych radiowozów to to co by się działo na drogach byłoby naprawde nieciekawe. Zawsze jadąc mamy to przeswiadczenie że mondeo czy vectra gdzies grasuje... i to nas hamuje... przynajmniej mnie! Popieram w pełni nieoznakowane radiowany!

p.s. i podtrzymuje swoją teze że polskiemu policjantowi trzeba podnieść uprawnienie, dać AK do reki, a do drugiej wiaderko z amunicją...!


A04

Offline

#3 2009-03-12 13:34:32

Pomian

Administrator

Zarejestrowany: 2008-06-19
Posty: 800

Re: no i po co nieoznakowane radiowozy??

Społeczeństwo w naszym kraju nie ufa policji... dlatego niestety nakładają na funkcjonariuszy tyle ograniczeń. To jest debilizm. Co za różnica czy policjant łamie przepisy w samochodzie oznakowanym czy nie oznakowanym? I tak musi je złamać i tak żeby dorwać pirata... Krew mnie zalewa co tu się dzieje...


They call me warrior!

Offline

#4 2009-03-12 15:01:58

SkoKu

Moderator

Skąd: Chełm
Zarejestrowany: 2008-06-26
Posty: 425

Re: no i po co nieoznakowane radiowozy??

Sam jeżdżę jak pirat, ciężko mi ocenić słuszność


Weteran SPAT CHEŁM.

Offline

#5 2009-03-12 16:10:08

kondziuu

Operator

Zarejestrowany: 2008-07-15
Posty: 279

Re: no i po co nieoznakowane radiowozy??

a Pomianowi to prawko bym zabrał aby ocalić mu życie, bo ja już posiwiałem przez jazde z Nim... ;P


A04

Offline

#6 2009-03-13 00:36:21

Jedi

Operator

Zarejestrowany: 2008-07-09
Posty: 139

Re: no i po co nieoznakowane radiowozy??

społeczeństwo w naszym kraju nie ufa policji bo ona jest kreowana w sposób negatywny. Ludzie myślą że policja jest zła bo albo mi da mandat bo piłem w miejscu publicznym,albo przekroczyłem prędkość autem etc. Ale przecież to jest organ który z ramienia rządu wybranego przez społeczeństwo ma za zadanie przestrzegać prawa i karać tych którzy je łamią. Jeśli by ludzie zaczęli uważać policję za tych którzy służą społeczeństwu i bronią bezpieczeństwa było by inaczej. Akcje takie jak ta ww.tyko potęgują niechęć do policji...


a i Kondziu jeszcze tak nie panikuj!! Poczekaj co będzie jak Pomian będzie miał ściga

Ostatnio edytowany przez Jedi (2009-03-13 00:39:58)


A02
------------------------------
BÓG, HONOR, OJCZYZNA!!

Offline

#7 2009-03-13 16:20:07

SkoKu

Moderator

Skąd: Chełm
Zarejestrowany: 2008-06-26
Posty: 425

Re: no i po co nieoznakowane radiowozy??

Moim zdaniem postrzeganie policji to indywidualna sprawa każdego człowieka. Pilnują porządku więc są ok... tak ogólnie mówię.   Wiadomo że p. to też człowiek, raz jest wkurwiony bo mu żona pieprzy w domu to czasami jakiś pirat bardziej ucierpi, a się i trafi koleś z jajem - nie raz mi się ok z policja gadało.


Weteran SPAT CHEŁM.

Offline

#8 2009-03-14 12:16:30

Pomian

Administrator

Zarejestrowany: 2008-06-19
Posty: 800

Re: no i po co nieoznakowane radiowozy??

Niestety nie zanosi się na to aby społeczeństwo zmieniło zdanie na temat policji..

P.S Kondziuu to kiedy latamy moim Lambo?!


They call me warrior!

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Krynica Morska wakacje szynszyla górska podróże Podnośniki koszowe Wrocław